niedziela, 28 lipca 2013

Akcja recenzja - m.

Miałam okazję wczoraj zobaczyć  ,,Jeźdźca znikąd” i jestem nim zachwycona. Film naprawdę świetnie buduje napięcie, nie można nawet na sekundę się nudzić.  Niesamowite zwroty akcji i humor to coś co w tym filmie naprawdę urzeka. Bardzo podobają mi się zdjęcia do tego filmu, są naprawdę przepiękne, że mi jako plastyczce, aż chciało się nieraz wyciągnąć zeszyt i zacząć rysować poszczególne kadry. Kostiumy bohaterów są przemyślane  i naprawdę świetnie dopełniają całości obrazu.  Gra aktorska jest genialna, przez co naprawdę wciągasz się w ten film. Depp i Hammer idealnie się uzupełniają i ich duet wypadł naprawdę dobrze. To co mnie zadziwiło w filmie to dość dużo brutalności jak na film Disneya.

Jeśli zaś chodzi o rolę Deppa, to mogę powiedzieć tyle, że wszystko było dopracowane, kostium, zabawne dialogi dodające filmowi nowego wymiaru no i te jego miny :DDD. Mistrzostwo w czystej postaci. No i ta zmiana na początku  SUPER ( nie zdradzę o co chodzi, ale jak obejrzycie to zrozumiecie) .  Moim zdaniem bardzo wczuł się w tę rolę i jest ona chyba jedną z lepszych Deppa. Choć może i Tonto wpisuję się trochę w schemat  ,,świr” w kolekcji Deppa, to jest to jednak rola, której chyba nie da się porównać do żadnej innej .

Film ten jest na pewno godny polecenia, nawet tym, którzy ( jak ja) niezbyt  lubią westernowe klimaty. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć krytyków, którzy źle ocenili ten film, gdyż film mnie tak zajął, że nie wiedzieć kiedy się skończył i minęło zbyt wiele czasu, niż myślałam…

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga