Cztery lata - właśnie tyle czasu funkcjonuje w sieci Deep-Depp ( początkowo Najlepszy aktor - Johnny Depp).
Wszystko zaczęło się od portalu Fotka.pl, na którym Johnny's Lover założyła klan o nazwie Najlepszy aktor - Johnny Depp. W niedługim czasie (dokładnie dziewiątego lutego dwa tysiące dziesiątego roku) jego założycielka postanowiła pójść krok dalej i stworzyć blog, który przypadkiem znalazłam i bardzo sobie upodobałam, gdyż była to tak naprawdę jedyna polska strona poświęcona Johnny'emu, gdzie umieszczano najświeższe newsy, a nie jedynie zdjęcia. Stałam się wierną czytelniczką, a następnie, niecały rok później, dziewiątego stycznia dwa tysiące jedenastego roku, współautorką. Prowadzenie fanowskiego bloga to była to dla mnie całkowita nowość, która nauczyła mnie systematyczności, wytrwałości i przełamywania lenistwa.
Rok dwa tysiące jedenasty (szczególnie jego druga połowa) był z całą pewnością rokiem blogowej rewolucji - najpierw zdecydowałyśmy się na zmianę adresu i formy publikowania newsów, następnie zmieniłyśmy szatę graficzną i dodałyśmy nowe podstrony. Rok później postanowiłyśmy przenieść się na nową platformę, gdyż Onet w owym czasie miał całe mnóstwo usterek technicznych. Założyłyśmy testowe blogi na Mylogu, Wordpressie i Blog.pl, ale ostatecznie, dwunastego listopada dwa tysiące dwunastego roku, postawiłyśmy na Blogspot, gdzie już miałam konto ze swoimi blogami.
Dwudziestego pierwszego stycznia dwa tysiące trzynastego roku Johnny's Lover przez brak wolnego czasu zmuszona była zrezygnować z prowadzenia bloga i tak oto zostałam jego jedyną właścicielką. Z początku obawiałam się, że sama sobie nie poradzę, ale zdobyte przez dwa lata doświadczenie bardzo mi pomogło. Radzę sobie całkiem nieźle, w ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba wyświetleń i samych czytelników, co niesamowicie mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy.
Mam nadzieję, że ten rok nie będzie naszym ostatnim, że blog będzie się cały czas rozwijał i cieszył się zainteresowaniem Internautów!
Wszystko zaczęło się od portalu Fotka.pl, na którym Johnny's Lover założyła klan o nazwie Najlepszy aktor - Johnny Depp. W niedługim czasie (dokładnie dziewiątego lutego dwa tysiące dziesiątego roku) jego założycielka postanowiła pójść krok dalej i stworzyć blog, który przypadkiem znalazłam i bardzo sobie upodobałam, gdyż była to tak naprawdę jedyna polska strona poświęcona Johnny'emu, gdzie umieszczano najświeższe newsy, a nie jedynie zdjęcia. Stałam się wierną czytelniczką, a następnie, niecały rok później, dziewiątego stycznia dwa tysiące jedenastego roku, współautorką. Prowadzenie fanowskiego bloga to była to dla mnie całkowita nowość, która nauczyła mnie systematyczności, wytrwałości i przełamywania lenistwa.
Rok dwa tysiące jedenasty (szczególnie jego druga połowa) był z całą pewnością rokiem blogowej rewolucji - najpierw zdecydowałyśmy się na zmianę adresu i formy publikowania newsów, następnie zmieniłyśmy szatę graficzną i dodałyśmy nowe podstrony. Rok później postanowiłyśmy przenieść się na nową platformę, gdyż Onet w owym czasie miał całe mnóstwo usterek technicznych. Założyłyśmy testowe blogi na Mylogu, Wordpressie i Blog.pl, ale ostatecznie, dwunastego listopada dwa tysiące dwunastego roku, postawiłyśmy na Blogspot, gdzie już miałam konto ze swoimi blogami.
Dwudziestego pierwszego stycznia dwa tysiące trzynastego roku Johnny's Lover przez brak wolnego czasu zmuszona była zrezygnować z prowadzenia bloga i tak oto zostałam jego jedyną właścicielką. Z początku obawiałam się, że sama sobie nie poradzę, ale zdobyte przez dwa lata doświadczenie bardzo mi pomogło. Radzę sobie całkiem nieźle, w ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba wyświetleń i samych czytelników, co niesamowicie mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy.
Mam nadzieję, że ten rok nie będzie naszym ostatnim, że blog będzie się cały czas rozwijał i cieszył się zainteresowaniem Internautów!
Dziękuję Wam serdecznie za zainteresowanie i bezustanną motywację!
Gratulacje wytrwałości :) I mam nadzieję, tak jak ty, że to nie ostatni rok tego bloga, bo wiele osób straciłoby coś naprawdę dla nich ważnego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości ^^ Nie strać siły, by dawać nam radość :3
Dziękuję serdecznie. To naprawdę miłe uczucie wiedzieć, że moja "praca" jest dla kogoś ważna. :)
UsuńGratuluję! Lubię czytać tego bloga - zawsze szybko pojawiają się newsy i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. Staram się codziennie sprawdzać wszystkie dostępne źródła i tworzyć wpisy zaraz, jak tylko coś znajdę. Troszkę gorzej jest przy tłumaczeniu obszernych artykułów, to zajmuje trochę więcej czasu, ale zawsze staram się by owy proces nie trwał dłużej niż dwa dni :).
UsuńMarion,
OdpowiedzUsuńJeśli będzie trzeba Ci jakoś pomóc w blogu to daj znać - myślę, że chętni się znajdą :)
Tylko nawet nie pisz o zamknięciu kiedykolwiek bloga ;)
A tak poważnie to fajnie, że jest takie miejsce i mam nadzieję, że będzie wieczne
Pozdrawiam i wytrwałości życzę
Michał
W sumie to myślę, że od czasu do czasu przydałby mi się ktoś, kto zna inne języki prócz angielskiego na tyle, by tłumaczyć publikowane w gazetach artykuły. Dosyć często pojawiają się skany w języku francuskim czy włoskim, których ja niestety nie jestem w stanie sama przetłumaczyć. W razie potrzeby napisze się jakieś ogłoszenie i może akurat ktoś się trafi :).
UsuńNawet nie zamierzam tego robić. Prowadzenie DD to dla mnie ogromna przyjemność, do której raczej nic mnie nie zrazi. Był czas, kiedy blog miał jedno czy dwa wyświetlenia dziennie, a mimo to się nie zrażałam, więc teraz tym bardziej nie mam ku temu powodów :).
Niestety nic nie jest wieczne, ale postaram się prowadzić tego bloga jak najdłużej się da!
Dziękuję i również pozdrawiam :).
ciesze sie, ze taki blog jak ten powstal, bo mam od czasu do czasu sie czym zajac choc na chwilke miedzy przygotowaniami do matury, a robieniem pracy dyplomowej, ktorej efektem za jakis miesiac beda wspaniale plakaty do 6 filmow z deppem. jak tylko je skoncze to chetnie sie z toba nimi podziele, bys mogla umiescic je na blogu. potraktuj to jako taka mala pomoc w tworzeniu bloga, a dla mnie to bedzie zaszczyt umiescic te plakaty na towim blogu,moc pomoc w jego tworzeniu i uslyszenia opinii na ich temat od innych fanow , co dla mnie ebdzie cenniejsze niz opinia nauczycieli ze szkoly :D
OdpowiedzUsuńm.
A ja bardzo chętnie znów opublikuję Twoje prace :).
UsuńTak ogólnie rzecz biorąc, to od jakiegoś czasu rozważam stworzenie podstrony, gdzie znalazłyby się tak zwane fan-arty: portrety Johnny'ego, pracę graficzne mu poświęcone, linki do fan-fiction, wiersze zainspirowane Deppem czy też jego filmami, zdjęcia kolekcji fanowskich, no ogólnie różne różności.
W sumie to myślałam już o tym dwa lata temu, ale wtedy blog miał zbyt mało czytelników, więc to by raczej nie wypaliło, ale teraz coś może z tego wyjść. Pomyślę nad tym trochę dłużej i ewentualnie opublikuję specjalny wpis na ten temat :).
Wchodzę na ten blog od dłuższego czasu i jest dla mnie jedną z obowiązkowych stron każdego dnia. Dobry, rzetelny, na bierzaco. Jednym słowem GENIALNY. :) Serdecznie dziękuje autorce i gratuluję tak dobrej strony. Życzę owocnej dalszej pracy na blogu przez kolejne lata. Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa, za życzenia i oczywiście za zainteresowanie, i również pozdrawiam :).
UsuńMam nadzieję, tak jak ty, że to nie ostatni rok tego bloga, bo na pewno jest najlepszym polskim blogiem o Johnnym! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi milo, że tak uważasz :)
UsuńJa również wchodzę na ten blog od dłuższego czasu i będę go odwiedzac nadal. Bardzo cieszę się że jest taki aktualny polski blog o Johnnym. Jak byś potrzebowała pomocy w tłumaczeniu , to ja mogę się podjąc tłumaczenia z rosyjskiego ( tylko nie jakiś mega trudnych tekstów ;) )
OdpowiedzUsuńJa także życzę wytrwałości i szczerze dziękuje Ci za ten blog :)
Monika.
Niezmiernie mnie to cieszy :).
UsuńZ rosyjskiego? Świetnie, bo czasami trafiam na skany właśnie w tym języku i zawsze żałuję, że nie jestem w stanie ich odczytać, więc byłabym wdzięczna, gdybyś podała mi swojego maila, żebym mogła go sobie zapisać i zwrócić się do Ciebie, gdy będzie mi potrzebna pomoc.
A ja dziękuję za to, że go odwiedzasz, i za życzenia też oczywiście :)
Tak :)
OdpowiedzUsuńMój mail:
modena95@interia.pl
Monika
Dzięki :)
Usuń